poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Miniaturka 10

Hej. To już druga miniaturka dzisiaj, ale za to krótka. Do napisania jej zainspirowała mnie dzisiejsza rozmowa z Catty, której też dedykuję tę miniaturkę:)
-----------------------------------------------------------------------------------------------
-Harry, zaczekaj !-krzyknęła Hermiona.
-Co się stało?- zapytał chłopak.
-Jesteś dla  mnie jak starszy brat, więc chciałam Cię poprosić o radę.
-Hm- Potter dał znak, że słucha.
-Moja przyjaciółka ma problem i poprosiła mnie o pomoc. Nie wiem, co mam jej powiedzieć. Może usiądziemy i opowiem Ci wszystko.
Gryfoni usiedli pod wielkim drzewem na zielonym kocu, który Hermiona miała w torbie, bo rano urządziły piknik z Ginny. Harry w tym czasie wyczarował dwie kawy mrożone.
-Piękna pogoda- powiedziała Miona.
-Wydaje mi się, że nie o tym mieliśmy rozmawiać.
-Moja przyjaciółka ma na imię Hannah. Zakochała się w fantastycznym chłopaku. Oboje są szczęśliwi. Jednak dziewczyna ma pewien problem- brata. Razem z Hugo mają bardzo dobry kontakt. Rozmawiają na wszystkie tematy. Jednym słowem są przykładnym rodzeństwem. Chodzi o to, że brat He..apsik –przepraszam-  Hannah i jej chłopak grają w przeciwnych drużynach w Quidditchu i nie za bardzo się lubią. Wręcz nienawidzą.  Ona boi się reakcji swojego brata. Czy mógłbyś mi powiedzieć, jak według Ciebie on zareaguje? Tak z męskiego punktu widzenia.
- Jeżeli Hannah rzeczywiście ma taki dobry kontakt z Hugonem, to wydaje mi się, że dla niego najważniejsze będzie jej szczęście. Możliwe, iż burknie coś w stylu ” mogłaś wybrać lepiej”. Wydaje mi się, że nie będzie chciał, żeby jego uprzedzenia zniszczyły życie Hannah’nie.  Chociaż z drugiej strony. Może też być tak, iż będzie uważał, że to zły wybór i zrobi wszystko, aby związek się rozpadł. Jest jeszcze trzeci pomysł: może odwrócić się od siostry.  Jeśli pomyśli, że siostra go „zdradziła”, zadając się z jego wrogiem.  Ciężko jest mi przewidzieć jego reakcję, bo go nie znam. Mimo to mam nadzieję, że pomogłem.

-A co by było, gdybym to ja była Hannah'ą?

2 komentarze:

  1. O, mówiłam Ci już, że to moja ulubiooona miniaturka ? Chyba tak, ale powtórzę: TO MOJA ULUBIONA MINIATURKA *.*

    Bardzo dziękuje Ci oprócz tego za dedykacje :)
    I nie wiedziałam, że moje ględzenie może kogoś do czegoś zainspirować ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę przyznać, że to też moja ulubiona miniaturka :* Ubóstwiam Twojego bloga. Pozdrawiam i życzę weny. M.

    OdpowiedzUsuń